niedziela, 24 maja 2015

Pakowanie

Witam Wszystkich. ;)

Dziś obiecany post o pakowaniu, niestety bez moich zdjęć. Mój aparat w telefonie się psuje, zamazuje zdjęcia, więc niestety nie pokażę Wam pakowania całkiem ,,po mojemu''.
Więc zacznę od tego, że wybieram się do Londynu. Jadę już we wtorek, więc należało się spakować. Przygotowałam dla Was klika porad. ;)

I. Na większe wyjazdy zabierz walizkę. 


Nie dość, że nic się nie zgniecie, to jesteśmy w stanie zabrać więcej rzeczy. Oczywiście na krótsze wypady polecam torbę podróżną.

II. Nie przekombinuj z ilością.
Ten problem spotyka mnie najczęściej. Ale opracowałam fajną metodę - zamiast brać sterty niepotrzebnych rzeczy, w domu przygotuj sobie zestawy, w których będziesz chodzić i zminimalizuj ilość rzeczy do minimum. Po co w lato na tygodniowy wyjazd brać 7 swetrów? Albo 10 par butów? I tak nawet choćbyście chciały, nie założycie tego wszystkiego. Wiadomo też, że coś kupicie na miejscu. ;)

III. Oszczędź miejsca i zwiń ubrania w rulonik.

Zdjęcie z Grafiki Google


IV. Zostaw trochę luzu!
Oczywistą sprawą jest, że podczas wyjazdów coś się kupuje. Watro zostawić sobie trochę miejsca na nowe ciuszki bądź pamiątki.

V. Zabezpiecz szampony, żele przed wylaniem.
Zdjęcie moje, ale słabej jakości. Bierzemy, np. szampon, odkręcamy nakrętkę, przykładamy folię spożywczą i zakręcamy,.




Udanej podróży!
Mam nadzieję, że pomogły Wam moje małe patenty na udane pakowanie. Jeśli macie jakieś sprawdzone fajne sposoby na pakowanie to piszcie w komentarzach. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszelkie komentarze i obserwacje.
Pamiętajcie, że każdy komentarz jest motywacją do działania. <3
I nie zapomnijcie zostawić linka do Waszego bloga, z pewnością tam zajrzę. ;)