Czyli jak wspomniałam mamy jesień. A ta pora roku to pora okropnych chorób i przeziębień. Ja już na początku września złapałam katar i gorączkę.
Aby zapobiegać:
-ubierać się cieplutko i modnie :-)
-pić ciepłe herbatki :)
Modnie czyli jak?
A,np. tak: sweterek ,rurki, szal :) I może jakiś płaszcz i świetne botki ;P
Teraz jeszcze jest fajnie,bo jeszcze świeci słońce,nie pada deszcz i jest w miarę ciepło,na razie adidasy czy trampki starczą,ale już za 2 dni październik a wraz z nim deszcz i chłód...
Jak się przygotować?
-Wyjąć z szafy ciepłe ciuchy
-Przygotować parasolkę ;]
-Wziąć MP3 i słuchać ulubionej muzy ;D
Ahahaha... dłużej nie wytrzymam... czytam Twoje notki, takie bzdury piszesz. Od kiedy, aby zachorować trzeba się ubierać modnie?
OdpowiedzUsuńOmg... i te inne posty. Żenada.
Jeśli Ci się nie podobają to ich nie czytaj. Nie musisz. A jeżeli już za to się zabierasz to czytaj uważnie. Bo nie pisałam o tym,,że aby zachorować trzeba ubierać się modnie,tylko,aby zapobiegać,bo to poprawia samopoczucie. A jeśli nie zauważyłeś/aś to jest blog o modzie i nie tylko. Więc nie musisz go czytać,komentować i dodawać głupich komentarzy,bo sobie tego nie życzę.
Usuńjesien jest piekna pora roku, chciciaz ja juz zdazylam zalapac przeziebienie;p
OdpowiedzUsuńJa już choruję. Brrr.
OdpowiedzUsuńOsobiście z upragnieniem czekam na październik, ale modlę się, byle tylko był ciepły :D
Mnie również jesień dopadła i spowodowała lekkie przeziębienie, ale już powoli dochodzę do siebie:) osobiście lubię jesień, bo mogę spędzić czas, jak tylko potrafię i wtedy czuję się najlepiej:)
OdpowiedzUsuń