Miałam Wam napisać i wrzucić fotkę sukienki jakiej kupiłam na rozpoczęcie roku szkolnego. Niestety plany nie wyszły po mojej myśli. Kiedy chodziłam po mieście widziałam dużo ślicznych sukienek galowych,ale pomyślałam,że mam w domu spódniczkę i bluzkę,a obok w sklepie czeka na mnie śliczna bejsbolówka i rurki. I oczywiście nic z moich planów,bo kupiłam bejsbolówkę i rurki z czerwonym paskiem. No cóż,często wychodzi inaczej niż chcemy. Ale jestem zadowolona z mojego wyboru,bo sukienkę ubrałabym raz na jakiś czas,a rurki i tę bluzę mogę ubrać kiedy mi się żywnie podoba. Na dole zamieszczę fotki moich zakupów,ale nie śmiejcie się z tła ;D
Bejsbolówka ,kosztowała 45 zł , Sorki ,ale nie pamiętam jaki sklep ;) |
Rurki z czerwonym paskiem , 60 zł ,nie pamiętam z jakiego sklepu ;D |
Dobry wybór , bo w galowych rzeczach pojawisz się tylko kilka razy w roku ,a w tym możesz często chodzić ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://przez-swiat-z-aparatem.blogspot.com/
kocham basebolówki <3 *.*
OdpowiedzUsuńŚwietna okazja. Sama muszę sobie kupić bejsbolówke, ale jak patrzę na ceny w tych sklepach to mnie zżera od środka. 150 zł, to jest minimum. Masakra. Informuj mnie o nowych notkach, bo nie mam bloga na onecie. ; ) // itsyourlife.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńwidac ze udane zaukupy:)
OdpowiedzUsuńsuper bejsbolowka